Osoby, które zastanawiają się nad samodzielnym przygotowywaniem kiełbas i wędlin znajdują coraz więcej argumentów przemawiających za takim krokiem. Podstawowym składnikiem wędzonek i wielu innych wyrobów z mięsa była i jest mieszanka soli i saletry spożywczej. Sam proces zmiany mięsa w kiełbasę lub pasztet nie jest wcale na tyle skomplikowany, aby nie poradził z nim sobie laik, warto zaś zwrócić uwagę i na to, że obecnie w sprzedaży dostępne są rozwiązania, które jeszcze bardziej go ułatwiają. Jednym z nich jest peklosól, a więc specjalna sól, która nie nadaje się do stosowania na co dzień jako zamiennik soli kuchennej, znakomicie sprawdza się jednak podczas peklowania mięsa.

Stosowanie peklosoli

Owszem, dostępność wędlin jest współcześnie znacznie większa niż miało to miejsce jeszcze kilkanaście lat temu, ich bogaty wybór nie zawsze stanowi jednak powód do zadowolenia. Coraz częściej mamy wątpliwości, czy mówimy o rozwiązaniach rzeczywiście zbliżonych choćby do tego, co wędliną nazywali nasi pradziadkowie, najgorsze jest zaś to, że wątpliwości te nie są wcale nieuzasadnione. Przygotowując kiełbasy i wędliny samodzielnie mamy większą kontrolę nad ich składem, możemy więc serwować je najbliższym wiedząc, że nie będą stanowić zagrożenia dla ich zdrowia.Samo peklowanie jest czynnością, która ma na celu utrwalenie mięsa.

Zalety peklowania peklosolą

Podstawową zaletą peklosoli jest konserwowanie mięsa, peklosól wstrzymuje rozwój bakterii gnilnych i chorobotwórczych! To właśnie dzięki peklowaniu wędliny i kiełbasy uzyskają piękny kolor, a ich kruchość sprawia, że chętnie sięgają po nie nawet osoby starsze i małe dzieci. Proces może odbywać się z wykorzystaniem trzech metod, poza peklowaniem na mokro i na sucho wymienia się więc również metodę mieszaną. Wybór sposobu peklowania mięsa w dużej mierze uzależniony jest od jego rodzaju, duże znaczenie mają jednak również preferencje samej osoby przygotowującej.

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress
Secured By miniOrange